ME: Holandia wygrała ze Szwecją. Kolejny popis Wester

Holenderki, grupowe rywalki biało-czerwonych w pierwszej fazie turnieju, rozkręcają się w Szwecji dość wolno. Na inaugurację przegrały nieoczekiwanie z Niemkami. W kolejnych meczach wygrały – choć nie bez problemów – z Polską i Francją.

W sobotę czwarty zespół ubiegłorocznych mistrzostw świata w końcu pokazał handball na najwyższym światowym poziomie. Taki, jakiego oczekuję od niego kibice.

Gospodynie, w szeregach których znakomite zawody rozgrywały Johanna Westberg i Isabelle Gullden, długo wytrzymywały tempo narzucone przez Oranje. Po pierwszej ustępowały rywalkom tylko jednym trafieniem (13:14). W drugiej rywalizacja nadal była dość wyrównana. Przez cały czas Holenderki miały jednak minimalną przewagę, którą udało im się utrzymać do końcowej syreny.

Na dwa mecze przed końcem fazy grupowej Holenderki mają na koncie dwa zwycięstwa i porażkę. Szwedki w trzech meczach zanotowały wygraną, remis i porażkę.